Pomarańcza kołem się toczy, zupełnie jak fortuna. Życie jest jak pomarańcza - okrągłe, soczyste, kolorowe, smakowite, radosne i obfite. Zdarza się, że gorzkie. Bywa, że kwaśne. Wybieram owocową soczystość i słodycz. Wybieram, ponieważ mam MOC WYBORU. Pomarańcza Zmian to opowieść o dążeniu do zmian w życiu i wewnętrznej transformacji, o Drodze i wzrastaniu na niej, o MOCY WYBORU, który pozwala nam zmieniać KIERUNEK I JAKOŚĆ SWOJEGO ŻYCIA. Niech płynie Inspiracja!
Pomarańczowe Przedziały - Twój Wybór, do którego wskoczysz
Polecany tekst
MOJA KORONA
Na Pełni w Skorpionie zagłębiam się w sobie... 6.05.2020 MOJA KORONA 👑 Moja Korona jest Zielona Berło moje jest wśród drze...
28 sierpnia 2013
GDZIE ZACZYNA SIĘ ZMIANA?
Gdzie zaczyna się zmiana? Otóż zaczyna się ona w Tobie.
Moja matka wielokrotnie dawała mi do zrozumienia, jak ważna w życiu jest ciężka praca. Powoływała się nawet na jakiegoś znanego profesora, głoszącego zasadę „3x8”, czyli 8 godzin snu, 8 godzin pracy i 8 godzin... nie wiem czego. Zapewne stania w korkach, robienia zakupów i zajmowania się domem, bo na rozwój własny może nie być już miejsca. Mój ojciec wyrzucał mi, że zarabiam pieniądze, jakich on nie uzyskał w swoim zawodowym życiu. Popadałam więc w poczucie winy – raz, ponieważ za mało robię, innym razem – bo za dobrze mi się wiedzie.
Chciałam, aby rodzice byli ze mnie dumni, aby wyrażali wobec mnie swoją aprobatę, dzieliłam się z radością swoimi sukcesami materialnymi. Wszystko to jednak niczego dobrego mi nie przyniosło. Nigdy nie byłam w stanie ich zadowolić. Sama nie byłam szczęśliwa. Przyszedł dzień, kiedy postanowiłam odmienić swoje życie. Decyzja, aby odnaleźć szczęście poprowadziła mnie w rzeczywistości ku odnalezieniu samej siebie. Zorientowałam się, że gdzieś po drodze siebie zagubiłam i jedyną słuszną drogą jest droga ku poznaniu siebie. Tym samym rozpoczęłam usilną pracę nad sobą i usuwaniem własnych ograniczeń. To jednak nie była ciężka praca w rozumieniu mojej matki, ale znacznie trudniejsza, za którą nikt nie wypłaca pieniędzy. To zajęcie 24 godziny na dobę, wymagające całkowitej szczerości i uczciwości wobec samego siebie. To droga pełna upadków, ale przecież zawsze można powstać z kolan. Nawet kiedy leżałam krzyżem na podłodze i zapadałam się niżej i niżej, w końcu doznawałam oczyszczenia i wzlatywałam jak feniks z popiołów.
Przyglądanie się swoim myślom, również tym głęboko ukrytym, swoim przyzwyczajeniom, ocenie własnej i otoczenia, postawom i intencjom, odkrywanie źródeł problemów i stopniowa zmiana punktu widzenia – to część tej drogi.
Przekonałam się, że słuszne jest twierdzenie, iż nie zbawi się świata, lecz należy uzdrowić i zbawić siebie samego.
Zaczęłam rozpoznawać tworzone przez mój uwarunkowany umysł projekcje – wieczne scenariusze zdarzeń, rozgrywające się według moich własnych wyobrażeń. Zrozumiałam, że to one są źródłem wielu nieporozumień, iluzji i cierpień. Obserwowanie swoich myśli i pilnowanie, by nie wyprowadzały mnie na manowce, a zatem także unikanie tworzenia projekcji, to wielka i cenna lekcja oraz umiejętność. Myślę, że to podstawa szczęśliwego życia.
Świadome wprowadzanie myśli pożądanych, pozytywnych, twórczych, budujących zamiast destruktywnych, zatruwających, ciągnących w dół – oto sposób na uzdrawianie siebie i swojego życia. Dziś już wiem, jak potrafimy tworzyć swój świat poprzez własną myśl i intencję.
Aby jednak dokonać głębokiej zmiany niezbędna jest wytrwałość i konsekwencja, nie ma tu miejsca na półśrodki. Wielkie zmiany bywają bolesne – wiąże się z nimi konieczność zostawienia przeszłości za sobą, a to było dla mnie trudną lekcją.
Wielkie zmiany przyniosły wielkie konsekwencje. Potrzebowałam oczyścić przestrzeń wokół siebie i odciąć toksyczne relacje. Musiałam pogodzić się z niezrozumieniem ze strony najbliższych i brakiem ich akceptacji – wybierając własną drogę nie mam prawa oczekiwać, że inni też nią podążą albo chociaż ją zrozumieją, nie mam prawa oczekiwać od innych czegokolwiek. Muszę natomiast coraz więcej oczekiwać od samej siebie, przede wszystkim konsekwencji, wytrwałości, cierpliwości i odwagi oraz wyrozumiałości dla innych.
Bardzo trudno jest nie oceniać, jednak uczę się tego i staję się coraz mniej krytyczna wobec innych i siebie; obserwuję i wyciągam wnioski. To co myślę o innych, to moja sprawa. Jeżeli decyduję się komuś pomóc, robię to niezależnie od swojej opinii o danej osobie. TO CO INNI MYŚLĄ O MNIE, TO WYŁĄCZNIE ICH SPRAWA. Do mnie należy zmienianie własnych nawyków, przekonań i programów, tak abym żyła w zgodzie ze sobą. To co daję światu od siebie, wkrótce do mnie powraca. Zatem zmiana zaczyna się we mnie, i we mnie kończy się.
Niezależnie od tego, jak trudno było po drodze, ile razy odczuwałam zwątpienie i bezsilność - jestem wdzięczna za każdy krok i szczęśliwa każdą osiągniętą zmianą. Niczego nie żałuję, coraz więcej doceniam. Nieustannie dostrzegam synchroniczność zdarzeń w moim życiu. Wiem, że podążam we właściwym kierunku. Droga, którą kroczę sama mnie prowadzi. Nauczyłam się ufać i oddawać w opiekę Opatrzności.
Czasami wydaje mi się, że już sporo wiem. Jednak na koniec dnia - wiem, że wciąż nie wiem nic.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wasze ulubione
-
LOUISE L. HAY - Wspaniała kobieta i wielka Inspiratorka. Żywy przykład skutecznego wprowadzania zmian we własne życie. Osoba, która w...
-
Cieszy mnie przeogromnie, kiedy spotykam ludzi materializujących w biznesie zmiany, jakie wcześniej wprowadzili we własnym ...
-
AFIRMACJE MOCY Afirmacje Mocy to świadome programowanie swojego umysłu w zgodzie z tym, do czego świadomie zmi...
-
MYSA - Wilcza 60 Pojawiło się kolejne nowe wege-miejsce w stolicy! Właśnie stamtąd wróciłam po kolejnej już wizycie i nie mogę się p...
-
Udostępniam artykuł z grudnia 2011 roku, w którym astrolog Piotr Gibaszewski w interesujący sposób przedstawia wizję nieuchronnych zmia...
-
Uwielbiam aromatyczne przyprawy rodem z Indii. Jak już wiadomo uwielbiam też tofu na różne sposoby, a do tego cukinia jest jedny...
-
Minęły trzy miesiące, odkąd poczyniłam te notatki. Inspiracją do poniższych przemyśleń stało się kwietniowe spotkanie w wegańsko-witariańs...
-
Dokonałam przeglądu swoich dotychczasowych zapisków, wizji i wglądów traktujących o naturze ludzkiego życia, istnienia oraz o tym ...
-
"Samotność jest wstępem do poznania siebie." Jacek Walkiewicz Bycie sam na sam ze sobą, przez jakiś czas, daj...
-
Dziękuję za zdjęcie Zbyszkowi. Za oknami siarczysty mróz, a ja wracam wspomnieniami do wrześniowej Podróży na Południe , aby kontynuow...
Archiwum Bloga
-
►
2023
(1)
- ► stycznia 2023 (1)
-
►
2022
(7)
- ► grudnia 2022 (1)
- ► listopada 2022 (2)
- ► października 2022 (1)
- ► sierpnia 2022 (3)
-
►
2020
(18)
- ► października 2020 (2)
- ► września 2020 (2)
- ► sierpnia 2020 (7)
- ► lipca 2020 (1)
- ► czerwca 2020 (1)
- ► stycznia 2020 (1)
-
►
2019
(4)
- ► sierpnia 2019 (2)
- ► lipca 2019 (1)
- ► czerwca 2019 (1)
-
►
2018
(16)
- ► sierpnia 2018 (1)
- ► lipca 2018 (4)
- ► czerwca 2018 (2)
- ► lutego 2018 (2)
- ► stycznia 2018 (7)
-
►
2017
(15)
- ► grudnia 2017 (7)
- ► listopada 2017 (1)
- ► października 2017 (1)
- ► czerwca 2017 (1)
- ► lutego 2017 (3)
- ► stycznia 2017 (2)
-
►
2016
(30)
- ► grudnia 2016 (5)
- ► listopada 2016 (6)
- ► października 2016 (1)
- ► lipca 2016 (2)
- ► czerwca 2016 (1)
- ► marca 2016 (2)
- ► lutego 2016 (8)
- ► stycznia 2016 (5)
-
►
2015
(22)
- ► grudnia 2015 (2)
- ► października 2015 (4)
- ► września 2015 (1)
- ► czerwca 2015 (2)
- ► kwietnia 2015 (4)
- ► marca 2015 (1)
- ► lutego 2015 (6)
- ► stycznia 2015 (2)
-
►
2014
(65)
- ► listopada 2014 (3)
- ► października 2014 (11)
- ► września 2014 (5)
- ► sierpnia 2014 (4)
- ► lipca 2014 (6)
- ► czerwca 2014 (6)
- ► kwietnia 2014 (6)
- ► marca 2014 (2)
- ► lutego 2014 (5)
- ► stycznia 2014 (9)
-
▼
2013
(47)
- ► grudnia 2013 (8)
- ► listopada 2013 (6)
- ► października 2013 (13)
-
▼
sierpnia 2013
(20)
- WSZYSCY JESTEŚMY ŚWIATEM - Moje rozmowy z Bogiem
- Owocowa sałata
- Kilka Mądrości w Duchu TAO
- Ćwiczenie czyni Mistrza
- TAOistyczna zasada WU-WEI
- GDZIE ZACZYNA SIĘ ZMIANA?
- Pomarańczowe życie
- Wegański zielony twarożek
- Imieninowe prezenty dla siebie: Patelnia warzyw z ...
- Imieninowe prezenty dla siebie: Zielarką być
- Imieninowe prezenty dla siebie: Spacer na łąkę
- Imieninowe prezenty dla siebie: Krem daktylowo-orz...
- Z Miłości dla siebie: Śniadanie na trawie czyli ra...
- Inspiracje: TO BYŁA WIELKA ZMIANA
- Na drodze ku SAMOAKCEPTACJI
- Kreatywna kuchnia z Miłością - dla samego siebie. ...
- SLOW LIFE
- Weganki życie bez glutenu
- Kulinarne eksperymenty
- Pierwszy krok
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz