PRZYPŁYW MOCY
Tak, czuję Przypływ Mocy
Ta Moc mnie zaraz
Zauroczy
Ten Przypływ mocny jest
Rozpiera mnie energia
Aż góry chcę przenosić
To Mocy Przypływ Jest
I budzi mą Potęgę
Więc lepiej
Trzymaj mnie za rękę
By prąd nie porwał mnie
Ta Fala w Górę niesie
Łatwo nad nią
Stracić pieczę
A ja chcę świadomie iść
Nagle można dać się
Ponieść
Chcę więc wyczuć
Dobry Moment
Kumulację chwycę w dłonie
Niech jest Wodą
Na Żywota Mego Młyn!
APETYT NA ŻYCIE
Apetyt mam na życie
Chcę cieszyć się i bawić
Czerpać z życia garściami
Ja dopiero zaczynam żyć!
Apetyt mam na życie
Wyostrzył mi się smak
Chcę soczyście, ostro, słodko
Ja właśnie zaczynam żyć!
Kołysać się rytmicznie
Poruszać w rytm biodrami
Gdzie funky, swing, gdzie beat
Ja znów zaczynam żyć!
Apetyt mam na taniec
Na ruch, na śmiech i RYTM!
Otwieram na świat Nowe Drzwi
Zaczynam teraz Żyć!
Luiza Kattia
Czerwiec/Lipiec 2019
Wiersze stanowią część cyklu "Przypływy i Odpływy".