ZIELONY SZEJK Z PRAŻONYM SEZAMEM
Z racji wyjazdu miałam dłuższą przerwę w raczeniu się musami
zwanymi szejkami i ostatnio postanowiłam to zmienić. Jako że kupiłam sporo
świeżego szpinaku, zdecydowałam wykorzystać jego część do sporządzenia szejka w wersji
zielonej, na bazie bananów.
Większa część szpinaku posłużyła mi już na wczorajszą
kolację. Blanszowałam go krótko w przyprawach i świeżym imbirze, dodając dwa
świeże pomidory oraz namoczone włoskie orzechy. Wyłożony na kukurydziany makaron
okrasiłam śmietanką sojową i posypałam mielonymi nasionami lnu. Było pyszne!
Wracając do porannego szejka:
Pełną garść umytych i odciśniętych, świeżych, dużych liści
szpinaku (rozdrobnionych)
oraz dwa małe dojrzałe banany (umyte i obrane),
trzy łyżki prażonego sezamu niełuszczonego,
kawałek pokrojonego świeżego imbiru,
trzy namoczone daktyle
i nieco mleka roślinnego (powiedzmy, że 100 ml - nigdy nie
odmierzam) - zmiksowałam w ręcznym blenderze. I gotowe!
Gęste, smaczne i pożywne pierwsze śniadanie.
Sezam podczas prażenia staje się chrupiący i – o czym
słusznie przypomniała mi Julia – łatwiej daje się pogryźć oraz strawić. Poza
tym uwalnia się z ziaren cudowny aromat, charakterystyczny dla oleju tłoczonego
właśnie z prażonego sezamu.
SZEJK ANANASOWO-KOKOSOWY
Kupiłam świeżego ananasa i miałam apetyt na iście karaibskie
smaki. Zatem – szejk tropikalny jesienią.
- Świeży ananas umyty, obrany i pokrojony na kawałki (w
zależności od wielkości dzielę go na dwie, trzy lub cztery części; jedna na
jeden szejk);
- banan umyty, obrany i pokrojony;
- mleko ryżowe waniliowe (lub inne) w ilości zależnej od
pożądanej gęstości;
- 2 łyżki prażonego sezamu niełuszczonego (tylko niełuszczony czyli pełnoziarnisty sezam zachowuje wszystkie cenne wartości, przede wszystkim wysoką zawartość łatwo przyswajalnego wapnia)
- wiórki kokosowe (bez siarki!)
- cynamon
Wszystkie składniki (najlepiej bio) miksujemy w blenderze, wykładamy do
wysokiej szklanki i delektujemy się ze smakiem i uśmiechem na twarzy.
RÓŻOWY SZEJK
Dojrzały, różowy grejpfrut wspaniale smakuje, orzeźwia i dostarcza organizmowi wartościowe enzymy i składniki mineralne. Aby nasz szejk naprawdę działał na rzecz naszego zdrowia, warto zapewnić sobie owoce z plantacji ekologicznych, na których nie stosuje się chemicznych nawozów i zachowuje dbałość o bioróżnorodność (dzięki czemu zdrowie zachowuje także gleba). Kiedy do grejpfruta dodamy gruszkę i banana, uzyskamy ciekawą mieszankę smaków. Warto spróbować!
- Różowy grejpfrut
- Banan
- Gruszka
- Trochę roślinnego mleka, np. ryżowego waniliowego dla dodatkowego aromatu
- Cynamon
- Wiórki kokosowe niesiarkowane
Owoce myjemy, banana i grejpfruta obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki, z gruszki wykrawamy gniazdo nasienne, wszystko umieszczamy w kielichu do blendera dodając pozostałe składniki, miksujemy i raczymy się ze smakiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz