W gronie Przyjaciół żyje się lepiej. Z Przyjaciółmi każdy problem wydaje się mniejszym. Przyjaciele pomagają zrozumieć więcej...
PRZYJACIÓŁCE
Moja Droga
Podziękować za Twą Troskę
Porozmawiać z Tobą chciałam
Lecz, nie mogę…
O uczuciach…
Więzną w krtani łzy zdławione
Więc… zadzwonić, porozmawiać
Dziś nie mogę
Bądź Spokojna, bo TO minie
Ja wciąż żyję
Choć tornado znów przechodzi
Przez mą duszę…
To są takie w moim życiu
Częste chwile
Lecz – Ty Wiesz
Miłość zawsze
Ostatecznie
Bierze Górę
To samotność na człowieka
Tak źle wpływa
I tym bardziej za Przyjaciół
Jestem Wdzięczna
I dziękuję za Twą Troskę
Za Twą Miłość
Wiem, że Jesteś
To mnie bardzo mocno wspiera
PRZYJACIELE
Po przed-nowiowym wylewie łez
Ucichły we mnie emocje
Wszystko było potrzebne
By wydobyć z siebie na powierzchnię
Zatrute cząstki z przeszłości
By uświadomić sobie
Co wciąż sprawia trudności
Gdzie mnie boli
Rozmowy z bliskimi osobami
Zawsze pomagają
Stają się lustrem i głośnikiem
Tubą aspektów
Jakie potrzebuję z siebie wyciągnąć
Obejrzeć, dostrzec
Coś na Nowo pojąć
Pomagają zrozumieć więcej
W świetle historii innych ludzi
Poczuć się częścią większej całości
Być w przepływie treści
Penetrować własną głębię
Nie tylko w samotności
Potrzebuję drugiego człowieka
By lepiej poznać siebie
Dziękuję każdemu z Was, Przyjaciele
Luiza Kattia
Maj 2019
Wiersze te są częścią cyklu PRZYPŁYWY I ODPŁYWY .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz