Sezon na dynie trwa. Osobiście preferuję Hokkaido – to małe
pomarańczowe dynie o cienkiej skórce, która szybko mięknie podczas gotowania.
Podobno Hokkaido są szczególnie bogate w białko. Mają też wysoką zawartość beta-karotenu,
jak wszystkie pomarańczowe i czerwone warzywa i owoce.
Postanowiłam zrobić z dyni zupę krem o bardziej wyrazistym
smaku i poza przyprawami użyłam czerwone warzywa: pomidory i paprykę.
Wzięłam pół dyni (około 600 g ) umytej, wydrążonej i
pokrojonej na kawałki oraz jedną małą, obraną i przekrojoną cebulę.
Umieściłam w garnku dodając tyle wody, aby dynia mogła
zmięknąć.
Dodałam przyprawy:
Kurkumę, cynamon, gałkę muszkatołową, kozieradkę, kumin,
odrobinę pikantnej masali oraz różową sól himalajską.
Gotowałam około 10 minut.
W międzyczasie sparzyłam 2 dojrzałe pomidory, obrałam ze
skórki i pokroiłam.
Umytą czerwoną paprykę pozbawioną nasion również pokroiłam
na kawałki.
Do garnka z gorącą, ugotowaną dynią dodałam pomidory,
paprykę oraz kilka plasterków świeżego imbiru.
Wszystko zmiksowałam ręcznym blenderem.
I gotowe!
Taki krem można smakować uzupełniony tylko prażonymi
nasionami dyni.
Dobrze jest dodać oliwę extra virgin lub zimnotłoczony olej, na przykład lniany.
Można podawać z ugotowaną kaszą jaglaną.
Świetnie smakuje z ziemniaczkami w mundurkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz