Polecany tekst

MOJA KORONA

Na Pełni w Skorpionie zagłębiam się w sobie... 6.05.2020 MOJA KORONA 👑  Moja Korona jest Zielona  Berło moje jest wśród drze...

27 czerwca 2015

ZMIANY ZMIANY




Wszystko jest w ciągłym ruchu. Chyba, że akurat nastąpi bezruch...


Nie pisałam przeszło dwa miesiące.
Nie było sprzyjających wiatrów. Do pisania.
Jednak zadziało się wiele. Wyszłam z depresyjnego dołka. Przekroczyłam kolejny próg. Znalazłam inspirację. Zachowałam spokój. Znowu łatwo nie było. Jednak zobaczyłam więcej. Tak już się dzieje. Zamykam kolejny, ważny etap.
Etap równie fantastyczny i pełen wyzwań, co żmudny i trudny. Ale najcenniejszy jest feedback otrzymywany od ludzi, dla których się pracuje. Kropkę nad "I" postawił w miniony piątek starszy pan, słowami: - Coraz chętniej tutaj do pani przychodzę....
Kiedy powiedziałam, że niestety już odchodzę, ale miejsce będzie nadal działać, więc zapraszam, usłyszałam:
Proszę pani, to nie to miejsce jest atrakcją, ale pani!
To chyba najwartościowszy komplement, jaki tutaj otrzymałam . Wzruszyłam się mocno. Poczułam, że to wszystko miało sens. Zwłaszcza, że ten człowiek jeszcze kilka miesięcy wstecz przychodząc, po prostu zrzędził. A teraz naprawdę szczerze się uśmiecha. To mi przypomina sceny z filmu "Pod słońcem Toskanii", kiedy główna bohaterka, stojąc na balkonie przygląda się starszemu panu, dzień w dzień przynosząćemu kwiaty w to samo miejsce... próbuje się z nim zaprzyjaźnić, ale on zachowuje dystans. Dopiero na sam koniec historii mężćzyzna posyła jej uśmiech i pozdrowienie...


Bo mówiąc o ludziach dla których pracuję, nie mam na myśli pracodawcy, ale ludzi przychodzących w TO miejsce. Moja praca służy zawsze dwóm celom: mojemu własnemu rozwojowi oraz ludziom, dla których COŚ robię.
Gdybym pracowała w wege knajpie, to COŚ robiłabym dla przychodzących klientów. Ale o wege szamie za chwilę...

Zatem domykam kolejny etap, a w międzyczasie zawirowało... i już powoli otwiera się nowy. Czyż to nie jest cudowne? Jest. Znowu poznaję ludzi, wchodzę w nowe kręgi. A może... stare-nowe kręgi, bo jakoś tak wszyscy wydają się znajomi. Spotykamy się, by wspólnie tworzyć. Tworzenie jest w toku.

Czas nieco odpocząć, zregenerować siły, przewietrzyć umysł, wzmocnić ciało. Wakacje!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wasze ulubione

Archiwum Bloga